Przehyba
Nie jest zbyt wybitną górą – gdyby nie przekaźnik radiowy, ciężko byłoby ją odróżnić od okolicznych szczytów. I choć sama w sobie jest średnio ciekawa, jej atrakcyjność bierze się z łatwego dostępu na rowerze, skrzyżowania kilku szlaków oraz schroniska. Zaczynamy przy mostku w miejscowości Skrudzina, skąd asfaltową drogą wyjeżdżamy ponad 700 m w pionie (…)
Cały tekst znajdziecie w bikeBoard 6/2015
Możesz też kupić e-wydanie
TUTAJ możesz pobrać traka
TUTAJ możesz pobrać traka - Singiel z Przehyby.
Reklama